Słowa Krzysztof Kasperczyk
Muzyka Maciej Rzeźnikowski
Wszystkiego Najlepszego
Tu czas się w pajęczynę złapał
i stoi, w miejscu zatrzymany,
tu nazwy żyją tylko w mapach,
przez ludzi dawno zapomniane;
tu w niebo patrzą studni oczy
tak ślepe jak rozbite lustra,
tu, choć po domu ślad zaskoczy,
to zamiast ludzi mieszka pustka;
tu święci strzec nie mają czego -
nie ma gospodarstw, sadów, koni,
zdumione pustką milczy niebo -
cerkiew w ruinie, dzwon nie dzwoni;
I tylko kiedy w dumce mglistej
tęsknota zabrzmi za tym krajem,
w kolorze krwi spadają liście
gdy serce się buczynie kraje
tu resztki mostu nad potokiem,
tu ślady opuszczonej chyży
przed obcym, nieświadomym wzrokiem
wstydliwie kryją się w pokrzywy;
tu chwast się po cmentarzach pleni,
tu na mogiłach trawy rosną,
tu białą plamą wśród zieleni
zdziczała jabłoń kwitnie wiosną;
tu siny opar ponad rzeką,
tu po kapliczkach mech się wspina;
ten obraz tkwiący pod powieką,
ten kraj, to właśnie Łemkowyna;
i tylko kiedy w dumce mglistej…
|